Film stary, znany, ale nie przepadam za Tomem Cruisem i dlatego filmu tego wcześniej nie oglądałam:) I pewnie jakby było coś innego, to bym przełączyła kanał...:) Więc jestem naprawdę zaskoczona, że film tak mi się spodobał, że spokojnie daje 8/10. :D
Ja na ogół do Toma nic nie mam i często fajnie gra w filmach.
Generalnie w skrócie o filmie to początkowo film wydaje się mieć za dużo "bajerów z przyszłości" przez co do pewnego momentu wydaje się, że oglądamy jakieś gówno napchane mega sci-fi, ale po jakichś 30% filmu akcja zaczyna robić się na tyle ciekawa i sama fabuła na tyle interesująca, że te efekty mega sci-fi nie przeszkadzają a wrecz przeciwnie, dobrze komponują się z filmem.
Ogólnie zapowiadało się na nudę napchaną niewiarygodnymi rzeczami, ale okazuje się bardzo przyjemnie oglądającym filmem, na tyle, że zasłużył on na ocene 8/10.
Polecam obejrzenie.